Pierwsza sukienka jaką uszyłam
piszę już ten post po raz drugi...ech nie będzie już taki fajny jak za pierwszym razem...
Urlop macierzyński się kończy... po ciążowe kilogramy poszły w zapomnienie.
Czas schować powyciągane bluzy, na dno szafy i pokazać się światu!
Postanowiłam nadać świeżości swojej garderobie.
...
Na pierwszą sukienkę wybrałam dzianinę w arbuzy :-)
Do wykonania wykroju posłużyła mi gotowa sukienka/ tunika,
ale z powodzeniem można wykorzystać bluzę, koszulkę itp…
Materiał składamy na 4 części, czyli na pół (wzór do wzoru)i jeszcze raz na pół.
Składamy wybrane ubranie na pół i kładziemy na brzegu złożonego materiału.
Rysujemy kształt na materiale.
Ja dodałam zapas na rękawie, w lekkim łuku.
Zależało mi na formie kimono, więc dodałam duży zapas pod pachami i w talii (błękitne linie).
Po przymiarce postanowiłam dodać łuk i wcięcie (linia pomarańczowa)
Dajemy minimalny łuk- szerzej w bioderkach, wąsko w udach.
Uwielbiam kieszenie w sukienkach i nie mogłam ich sobie odmówić teraz.
Nie masz od czego odrysować? Nie szkodzi, już się za to bierzemy :-)
Wystarczy, że sprawdzisz na jakiej wysokości chcesz je mieć i pod jakim kątem… i odrysujesz swoją dłoń (oczywiście w zaokrągleniu i zapasem)
Wycinamy!
A tak, zdjęcie jest przed przymiarką i korektą pod pachą :-)
zszywamy!!!
Podszywamy dekolt, wywijamy rękawy…
i jest!!!
jestem strasznie zadowolona...
... jedyne czego żałuję to to, że wcześniej nie zaczęłam szyć!
Taka sukienka idealna jest na rosnący brzuszek ciążowy, materiał jest rozciągliwy i pięknie się układa na krągłościach.
Kształt jaki nadałam tej sukience potrafi pięknie wyeksponować to co trzeba i ukryć co trzeba :-)
Czuję się w niej mega kobieco!
a jak pięknie leży na mojej mamie!
Już jej obiecałam taką :-)
Super wygląda z paskiem, jak i bez.
Teraz czekam tylko na słońce!
A jak się trochę opalę, to może nawet odważę się wstawić swoje zdjęcie w tej niej...
A ze ścinek po sukience, powstało coś jeszcze TUTAJ :-)
Uwielbiam takie proste sukienki, a arbuzowy wzór jest super :)
OdpowiedzUsuń😊
UsuńCudownie! W końcu znalazłam bloga z którego umiem coś uszyć! Dziękuję~!
OdpowiedzUsuń😀 strasznie się cieszę
UsuńApeluje o zdjęcie modelki w tej fantastycznej sukience. Czekam z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńApeluje o zdjęcie modelki w tej fantastycznej sukience. Czekam z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńNie mówię nie... ☺
UsuńPiękna! Uwielbiam taki prosty styl - noszę głównie takie sukienki, ale wszystkie do tej pory kupowane. Czas chyba podjąć wyzwanie, i samodzielnie taką wykonać :) Ile potrzebowała Pani materiału na swoją?
OdpowiedzUsuńMetr ☺
UsuńPolecam taką formę, sukienka świetnie się układa, a jak prosto ją uszyć!
Piękna sukienka! Cieszę się ,ze trafiłam na Pani bloga. Czy mogę prosić o informacje, gdzie kupuje Pani materiał?
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło 😊
UsuńA matriał jest z metryicentymetry.pl
Bardzo dziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńMateriał to Jersey z metryicentymetry.pl
Ale śmiało może być grubsza dzianina